· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Tym razem na torze pojawiło się jedenastu kierowców, choć chciał też dołączyć do nas Muerte19991, niestety problemy techniczne uniemożliwiły mu jazdę w dniu dzisiejszym. Poza tym nie było Szymussa, który testy całkowicie odpuścił przedłużając sobie jeszcze wakacje, podobnie postąpił Extremento oraz zespół Arrowsa. Pozostali chcieli przećwiczyć różne warianty, każdy kierowca miał swój osobisty plan. Jednak nie każdy od razu postanowił go realizować. A raczej, nie sprzyjał los. O ile nie wiemy, dlaczego przez długi czas z boksu nie wyjeżdżał Sorontar, o tyle wiadomo, że problemy dopadły Markovsky'ego, przez co wicemistrz ligi stracił bardzo dużo cennego czasu. Pozostali zaczęli spokojnie, nie szalał zwycięzca dwóch pierwszych dni, czyli TiDiEj, za to Tarask zszedł poniżej 1:18 i pewnie prowadził. Kierowca Jordana natomiast testował opony twarde i trzeba przyznać, że jeździł naprawdę nieźle, ponieważ był drugi. Na trzecią pozycję wskoczył Kubusa96, ale jego czas był daleki od ideału. Dobrze pojechał Barti, na 1:18 chrapkę miał też Kamillo99. Zaskoczył pozytywnie Adventure0, który wczoraj plątał się w ogonie stawki z bardzo słabym czasem, a tu wskoczył na miejsce piąte, mając czas poniżej 1:19. O złamanie 1:20 walczyli Kiroshima, WoGX i Sensei, jednak byli od tego dalecy.
W końcu udało się wyjechać Markowi, który sprawdzał jazdę z paliwem, a także Sorontarowi, który wskoczył od razu na trzecie miejsce. Coraz szybciej jechał Tidek i choć Trzask poprawił swój czas, to kierowca Jordana zaraz odpowiedział i wyszedł na prowadzenie. To zmobilizowało Marka, który postanowił znów sprawdzić jazdę z małą ilością paliwa. Zaskutkowało to tym, że wskoczył na drugą pozycję, z minimalną stratą. Tarask po poprawieniu czasu zwinął się z toru będąc pewnym trzeciego miejsca. Kubusa dwoił się i troił, ale wydawało się, że bolid kompletnie go nie słucha. Kiroshima miał szansę na 1:19, niestety nie poszedł trzeci sektor i nie udało mu się poprawić wyniku. Przebił go na dodatek WoGX. Sensei radził sobie lepiej niż we wtorek, jednak nadal nie dawało mu to lepszego miejsca niż ostatnie. Kamil tymczasem zrobił to, co chciał, ale nie poprawiło to jego pozycji. Udało się za to Kubusie przeskoczyć Sorontara, ale jego czas był... No cóż, nieciekawy. Tidek poprawił swój wynik i tym samym atak Marka był nie udany. Tak zakończył się ostatni dzień testów. Natomiast już po czasie, kiedy kierowcy byli w garażach. Doszło do małego zgrzytu - Markovsky, nie pierwszy już zresztą raz, sugerował, że TiDiEj tnie zakręty. Ile było w tym prawdy? Wie tylko sam zainteresowany. Wyniku nie anulowano, sam kierowca Prosta też protestu nie składał.
Tak czy inaczej Patryk skompletował testowego hat-tricka. Zawsze dobrze się czuł na tym hiszpańskim torze i potwierdzał to podczas testów. Prawdziwa weryfikacja jego formy nastąpi w trakcie sezonu. Na pewno bardzo mocny będzie Markovsky, który bezboleśnie przeszedł do Prosta, podobnie jak Tarask, który jednak jeszcze nie jest w najwyższej formie. Na razie nie najlepiej idzie BMW, powrót do F1 niezbyt dobry. Kubusa musi jeszcze sporo potrenować. Sorontar potwierdził swoją solidność i dobrą formę Jordana. Barti i Kamillo pojechali naprawdę przyzwoicie, Spyker i Renault mogą być groźne. Także Adventure dziś zaprezentował się z dobrej strony, zatem widać, że Mercedes nie będzie tak słaby jak się wydawało. Kiroshima walczył, ale 1:19 nie udało mu się, trochę przez pecha. Wszystko jednak wskazuje na to, że Koza może walczyć o punkty. Na razie WoGX nie prezentuje się za dobrze po powrocie do ligi, ale z pewnością jeszcze pokaże na co go stać. Jazda w Ferrari, które było mistrzem konstruktorów poprzedniego sezonu, zobowiązuje i na pewno Wojtek da z siebie wszystko. Sensei jeszcze musi sporo pracować, sam przyznaje, że jest nowicjuszem i na pewno potrzebuje czasu. Widać jednak, że cechuje się kulturą jazdy na torze, także nie będzie sprawiać problemów, a kto wie, może wkrótce przyspieszy?
A teraz ostatnie wypowiedzi kierowców po testach:
TiDiEj077 (Jordan, P1): Sesja dosyć udana. Byłem wolniejszy na twardych o około jedną dziesiątą niż tarask na miękkich. Od razu po założeniu miękkszych gum wyszedłem na pewne prowadzenie. 5 miejsce Sorontara to dobry prognostyk przed sezonem, a z mojej strony się nie spodziewałem, że przez wszystkie dni testów będę pierwszy. Czuję, że to będzie dobry sezon.
Markovsky (Prost, P2): To był bardzo trudny dzień. Od początku pojawiły się problemy techniczne, przez co straciłem ponad połowę sesji. Z tego powodu nie udało mi się przeprowadzić do końca tego, co chciałem. Strata czasu była na tyle duża, że przy największych chęciach i tak nie zrobiłbym tego, czego bym chciał. Dlatego postanowiłem jeszcze raz się skupić na szybkich przejazdach, które poszły bardzo dobrze - po poprawkach w setupie udało mi się rozwiązać problem w 3 sektorze, z czego byłem bardzo zadowolony. Zatem sesja jednocześnie nieudana, jak i udana. Myślę, że spisałem się podczas całych testów dobrze, dlatego czuję się odpowiednio przygotowany do walki w Australii. A teraz wypoczynek dwudniowy w Ustroniu, czyli ładowanie akumulatorów na sobotę i niedzielę.
Kubusa96 (BMW Sauber, P4): Zdecydowanie to nie był dobry dzień. Niestety, miałem dziwne problemy z grą i nie mogłem długo poprawić czasu, dopiero w końcówce się udało, ale i tak czas, powiedzmy sobie szczerze, słaby. Bardzo ciężko jeździło się przez te trzy dni, na razie nie czuję fizyki, bolidu... To frustrujące, bo liczyłem na coś więcej, a tymczasem było źle. Zdobyliśmy materiał, który przyda się przed pierwszym GP, jednak wyniki są niepokojące. Będę musiał usiąść i dłużej pomyśleć nad tym, co mogę zrobić. Na razie nie mam pojęcia, ale też te trzy dni dały mi w kość. Od piątku zacznie się operacja Australia i trzeba tam być gotowym na 100%. Stawka jest dość ciasna, tył atakuje i naprawdę musimy się spiąć, bo inaczej będziemy mieć problemy z łapaniem się do Q2, o wyścigu nie mówiąc. Zobaczymy, jest przede mną mnóstwo pracy i na pewno muszę na spokojnie pomyśleć, co jest przyczyną takiego stanu rzeczy.
Barti (Spyker, P6): Jeżeli chodzi o testy to wyszły całkiem przyzwoicie cele na testy zostały osiągnięte. Cieszy mnie to iż moja dyspozycja jest całkiem przyzwoita, Kiroshima również próbuje ścigać się na dobrym poziomie. Uważam, że trzeba jeszcze popracować nad paroma rzeczami, ale sądzę, że uda mi się osiągnąć cele na sezon. Jak już mówię o celu na sezon to tak mam trzy takie cele. Pierwszy to regularnie punktować. Drugi to postarać się wywalczyć top 5 i trzeci spróbować co przy aktualnej stawce będzie bardzo ciężkim zadaniem stanąć na podium. Gratuluję Tidkowi, który zdominował testy. Mam nadzieję, że w tym sezonie ominą mnie problemy techniczne i będę mógł pokazać, że nie jestem outsiderem tylko, że potrafię walczyć o najwyższe cele.
Adventure0 (Mercedes, P7): Na pewno ten dzień był o wiele lepszy niż wczoraj dobrze że to koniec testów bo ta Cholerna Katalonia choć ma FC Barcelonę to ten tor to jakiś debil musiał zaprojektować 2 i 3 sektor coś nie pykło.
Kamillo99 (Renault, P8): Trzeci dzień testów był zdecydowanue najbardziej udany. Udało się w końcu zejść poniżej bariery 1:19, choć gdyby nie 2 sektor, czas błby jeszcze lepszy. Teraz trzeba skupić się na torze Albert Park, gdzie liczę w końcu na dobry wynik.
Kiroshima (Spyker, P10): Po pierwsze muszę powiedzieć że te testy dedykuje ku pamięci Julesa który miał 2 lata temu tragiczny wypadek (*) . A co do testów mieliśmy sporo roboty przy bolidzie żeby dostować go i mieliśmy szanse na 1.19 ale ktoś mi przerwał (muerte) próbowałem walczyć potem o to ale nie dawałem rady brawa dla Tidiego który jest świetnie dysponowany przed startem sezonu i także gratulacje dla mojego Teammate Bartiego utrzymywał świetne tempo i twierdze że możemy walczyć w Australii.
A zatem testy zostały zakończone. Wszystkim dziękuję za udział. Wstępny układ sił poznaliśmy, ale jeszcze wszystko może się zmienić. Różnice nie są duże, więc sezon zapowiada się pasjonująco. Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić Was na wielkie otwarcie sezonu, które, tak jak w pierwszym sezonie, będzie mieć miejsce na torze Albert Park w Melbourne. Liczę na to, że będzie nas jak najwięcej i będzie to udana inauguracja. Startujemy w sobotę, trening o 19, w niedzielę to, co najważniejsze. Tor dostępny jest w download. A na dziś to już wszystko. Pozdrawiam, Kubusa96.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum