· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Obiekt, który nazwany jest na cześć Gillesa Villeneuve'a (wcześniej Circuit Ile Notre Dame), rozpoczął swoją przygodę z F1 w 1978 roku, po krótkich epizodzie na torach Mosport czy Mont Tremblant. Pierwszy, inaugurujący wyścig na tym torze wygrał lokalny bohater Villeneuve. Trzy lata później znów dał powody do radości kanadyjskim kibicom, kiedy zajął trzecie miejsce w deszczowym wyścigu jadąc niezbyt konkurencyjnym wtedy bolidem Ferrari. Niestety, rok później zginął w tragicznym wypadku na Zolder, po którym to właśnie nazwano ten tor jego imieniem. To tylko zalążek bogatej historii tego obiektu, która zarówno zawiera elementy radosne (szczególnie dla nas), jak i te bardziej tragiczne. Obiekt ten był świadkiem tragicznej śmierci Riccardo Palettiego, który miał miejsce zaraz po nadaniu patrona w postaci Villeneuve'a. Na tym torze poważne wypadki mieli m.in. Olivier Panis, który w 1997 roku złamał obie nogi, czy też wypadek Roberta Kubicy, który miał miejsce dziesięć lat później. Także na tym torze w 2013 roku doszło do incydentu z udziałem porządkowego, który w pechowych okolicznościach wpadł pod dźwig ściągający jeden z samochodów. Po tym zdarzeniu przetransportowano go do szpitala, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.
Ten tor był (jak już wspomniałem wcześniej) wydarzeń tych radosnych, gdzie mieliśmy legendarne wyścigi. W 1999 roku jeden z nich zapisał się na łamach historii dzięki trójce Mistrzów Świata - Damona Hilla, Michaela Schumachera i Jacquesa Villeneuve'a, którzy rozbili swoje samochody na wyjściu z ostatniej szykany. Tor także jest (jak historia zresztą pokazuje) dobrym miejscem, by odnieść swój pierwszy triumf w Formule 1. W 1995 roku swoje pierwsze (i jedyne) zwycięstwo odniósł Jean Alesi, któremu na okrążeniu zjazdowym... skończyło się paliwo. Tutaj także swoje pierwsze zwycięstwa odnosili Lewis Hamilton (2007), Robert Kubica (2008) czy też Daniel Ricciardo (2014). Kto wie, czy w przyszłości tutaj swoich pierwszych zwycięstw nie odniosą tutaj młode talenty pokroju Charlesa Leclerca? Pożyjemy, zobaczymy.
W naszej lidze mieliśmy dwukrotnie już okazję ścigać się na tym obiekcie - dokładnie w S3 i S4. W trzecim sezonie zwycięzcą okazał się Szymusso, który pewnie wygrał, dojeżdżając przed Taraskiem i... no właśnie. Pierwotnie trzeci na mecie był Patryk Kręgiel, jednak został on ukarany doliczeniem 60 sekund za przekraczanie limitów toru, przez co ostatnie miejsce na pudle zajął Markovsky. Ten kierowca jednak w następnym sezonie zwyciężył, choć opór postanowił postawić Kręgiel. Całkiem mu to wychodziło, jednak po błędzie strategicznym stracił szansę na walkę o zwycięstwo i zajął drugie miejsce, przed Szymussem. Warto także odnotować, że w trzecim sezonie wszyscy zawodnicy, którzy wystartowali w wyścigu dojechali do mety - po raz pierwszy w historii. Zatem ten tor także zapisał się w pewnym stopniu w historii ligi.
A jak będzie tym razem? Przede wszystkim, to na tym torze może po raz pierwszy w sezonie pojawić się deszcz, który może sporo namieszać w stawce. Dla wielu kierowców jest to dobra informacja, m.in. dla Bartiego, który na deszczu czuje się dobrze, a do tego bardzo równo punktuje. To także szansa dla Muerte, dla którego jazda w deszczu nie stanowi większych trudności (tak, wreszcie ma wrócić do ścigania). Jednak niezależnie od pogody, jaka będzie podczas sesji, prym w stawce powinni wieść Tarask z Markovskym, choć do nich może w każdej chwili dołączyć Szymusso. Swoją szansę tutaj szuka także After, dla którego jest to jeden z dwóch ulubionych torów (drugim jest Interlagos, które także będziemy gościć w tym sezonie). Dlatego nie bądźmy zaskoczeni, jeśli kierowca Manora znajdzie się bardzo wysoko w stawce. Kubusa chciałby pomścić "dar" od losu, który obarczył oba bolidy Williamsa w poprzednim wyścigu, podobnie jak Kamil, który chciałby pojechać wyścig bez przygód. Patryk Kręgiel liczy na powtórzenie dobrej formy z ostatnich wyścigów, jednak chyba bardziej powinien skupić się nad tym, by żadne zwierzęta mu nie przeszkadzały w czasie wyścigu. Pozostali będą zapewne chcieli zrobić wszystko w swojej mocy, by udanie zaliczyć nadchodzące GP Kanady.
Informacje, o których musisz wiedzieć:
Nazwa toru: Circuit Gilles Villeneuve
Lokalizacja: Montreal, Kanada
Długość toru: 4,361 km
Liczba zakrętów: 15
Liczba okrążeń: 35
Dystans wyścigu: 152,635 km
Dostępne mieszanki opon: Ultra Soft, Super Soft, Soft, Intermediate, Wet
Prognoza pogody: Tak jak już wspominałem wcześniej - w czasie trwania sesji mogą pojawić się opady deszczu.
To by było na tyle, jeżeli chodzi o zapowiedź wyścigu o GP Kanady. Czeka nas bardzo interesujący wyścig, w którym może dziać się sporo. A już na pewno byłoby ciekawiej, gdyby deszcz pojawił się w wyścigu. Czy tak się stanie? O tym przekonamy się we wtorek podczas wyścigu, na który serdecznie zapraszam. Dziękuję za uwagę i do zobaczenia następnym razem, Markovsky.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum
Forum 
